Uwielbiam ciasteczka owsiane, z to że zawsze wychodzą, szybko się je robi i wszystkim smakują. Przepis bardzo prosty, do dowolnej modyfikacji z ulubionymi dodatkami. Płatki owsiane, które są podstawą ciasteczek to doskonałe źródło błonnika, bogactwo witamin i minerałów.
Składniki na około 30 ciasteczek
- 200 g masła
- 3/4 szklanka drobnego cukru
- 1 duże jajko
- 1 łyżeczka cukru wanilinowego
- 1 szklanka mąki pszennej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 2 szklanki płatków owsianych górskich lub błyskawicznych
- 0,5 szklanki mieszanki dodatków np. płatki migdałowe, siemię lniane, wiórki kokosowe, rodzynki, żurawina, czekolada itp. co ulubicie lub macie w kuchni :)
Wszystkie
składniki wymieszać w misce łyżką, jeśli masa będzie bardzo gęsta,
dodać parę łyżek mleka lub wody. Piekarnik rozgrzać do 160 stopni.
Wykładać ciastka łyżką na blaszki wyłożone papierem do pieczenia,
nadając im okrągły kształt. Posypać cukrem każde ciastko. Piec dwie
blaszki na raz, ok. 7-10 minut w piekarniku z termoobiegiem lub jeśli
termoobiegu nie ma, po jednej blaszce 10 - 12 minut. - See more at:
http://niebonatalerzu.blogspot.com/2014/01/szybkie-ciasteczka-owsiane.html#sthash.FR4nuJZB.dpuf
Wszystkie
składniki wymieszać w misce łyżką, jeśli masa będzie bardzo gęsta,
dodać parę łyżek mleka lub wody. Piekarnik rozgrzać do 160 stopni.
Wykładać ciastka łyżką na blaszki wyłożone papierem do pieczenia,
nadając im okrągły kształt. Posypać cukrem każde ciastko. Piec dwie
blaszki na raz, ok. 7-10 minut w piekarniku z termoobiegiem lub jeśli
termoobiegu nie ma, po jednej blaszce 10 - 12 minut. - See more at:
http://niebonatalerzu.blogspot.com/2014/01/szybkie-ciasteczka-owsiane.html#sthash.FR4nuJZB.dpuf
Masło rozpuszczamy i odstawiamy do przestudzenia. Pozostałe składniki odmierzamy i mieszamy, pod koniec dodajemy rozpuszczone masło.
Blachę do ciastek wykładamy papierem do pieczenia. Z ciasta robimy kulki wielkości orzecha włoskiego i spłaszczamy je łyżką. Układamy na blaszce z sporych odstępach, ponieważ znacznie wyrosną.
Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 15 minut do lekkiego zbrązowienia. Pozostawcie ciasteczka niech pomału ostygną na papierze i gotowe :)
Smacznego!
Bardzo się cieszę, że
tu jesteś! Mam nadzieję, że wpis Ci się spodobał.
Zapraszam do komentowania tu
lub na FB. Pozdrawiam!
Lubię tego typu ciastecz, Córcia zresztą też... Ale szczerze mówiąc nigdy ich samemu nie piekłyśmy. Trzeba to nadrobić ;-)
OdpowiedzUsuńPolecam, szybciutkie i pyszne ciasteczka. Ja robię z dzieciakami, to zawsze fajna zabawa :)
UsuńWygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuń