Składniki:
- 1 puszka tuńczyk w sosie własnym
- 1 puszka kukurydzy
- 1/2 sztuki por
- 5 sztuk jajka
- łyżka śmietany lub jogurtu naturalnego
- sól 1 szczypta
- pieprz 1 szczypta
- majonez 1/3 słoiczka
Jajka gotujemy na twardo, studzimy, obieramy i oddzielamy. Białka
jajek kroimy w kostkę i przekładamy na salaterki. Tuńczyka i kukurydzę
odsączamy z zalewy. Na warstwę białek przekładamy najpierw warstwę
tuńczyka, a następnie kukurydzy. Pora po sparzeniu, kroimy na talarki i
formujemy kolejna warstwę. Majonez wymieszany z solą, pieprzem, ze
śmietaną lub jogurtem naturalnym i kładziemy na warstwę porową. Na
wierzch możemy zetrzeć na tarce żółtko jaka lub rozetrzeć palcami.
Smacznego!
Bardzo się cieszę, że tu jesteś! Mam nadzieję, że wpis
Ci się spodobał.
Zapraszam do komentowania tu lub na FB.
Pozdrawiam!
Moją specjalnością jest właśnie sałatka warstwowa, która nawet wystąpiła w mojej powieści, ale nico inny przepis mam :)
OdpowiedzUsuńJakby nie ten majonez (nie lubię) to mogłabym zjeść ;-)
OdpowiedzUsuńprzypomina sałatkę gyros:P wygląda niesamowicie i poproszę żonę żeby zrobiła. aż ślinka leci:P
OdpowiedzUsuńMNIAM MNIAM :) Podziel się :)
OdpowiedzUsuńChyba robiłam kiedys podobną, ana pewno była z tuńczykiem i była warstwowa :) Uwielbiam!
OdpowiedzUsuń