Tytuł: Pierwszy dotyk
Autor: Laurelin Paige
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 14.04.2017
Liczba stron: 544
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 135 x 205mm
Cena okładkowa: 39,90 zł
Pewnego dnia, wraz z niepokojącym telefonem przyjaciółki do Emily Wayborn powraca przeszłość. Tajemnicza wiadomość od Amber, z którą Emily łączą wyjątkowe wspomnienia i nić porozumienia, sprawia, że kobieta postanawia za wszelką cenę odnaleźć przyjaciółkę. Kierując się ostatnimi informacjami o Amber przygotowuje zasadzkę na bogatego i tajemniczego playboya Reeve'a Sallisa. Ale jak łatwo przewidzieć, gdy w grę wchodzą emocje i uczucia łatwo z drapieżnika stać się ofiarą. To on ustala zasady gry, to on wyznacza granice, choć w tych granic jest niewiele. Mroczne, bardzo ostre i na granicy norm, przypominały mi raczej związek Steele i Grey'a. Osobiście nie odpowiadało mi to, czasami napisać mniej znaczy więcej zobaczyć. I tym razem bardziej porwała mnie sama strona kryminalna historii niż same erotyczne potyczki głównych bohaterów. Choć pewnie jedno bez drugiego już nie byłoby taki fascynujące i podniecające.
W całej historii jest coś elektryzującego, co wciągało mnie w kolejne zdania, kolejne strony i nie mogłam się oderwać mimo wściekłości na Emily i obrzydzenia do Reeve'a. A na samym końcu cała złość kumuluje się na autorce, że to już koniec. Na przeszło 500 stronach czytelnik znajduje się na karuzeli emocji. Myślę, że tajemnicza historia Emily i Reeve'a wzbudzi w Was skrajne uczucia i skradnie
kilka wieczorów lub jedno popołudnie o ile jesteście szczęściarzami własnego czasu.
Ja wypatruje z utęsknieniem drugiej części. Cóż to nie może się tak skończyć. A Wy sprawdźcie sami, co łączy Emily i charyzmatycznego Reeve'a? Czy Emily odkryje prawdę i odnajdzie przyjaciółkę?
Ja wypatruje z utęsknieniem drugiej części. Cóż to nie może się tak skończyć. A Wy sprawdźcie sami, co łączy Emily i charyzmatycznego Reeve'a? Czy Emily odkryje prawdę i odnajdzie przyjaciółkę?
Bardzo się cieszę, że
tu jesteś! Mam nadzieję, że wpis Ci się spodobał.
Zapraszam do komentowania tu
lub na FB. Pozdrawiam!
Mam ją w planach, bo niezwykle mnie intryguje od kiedy tylko o niej usłyszałam :)
OdpowiedzUsuń