Mama do Sześcianu: Dlaczego warto grać w karty? + KONKURS

Wojna, kuku, pan, makao, można by tak wymieniać jeszcze długo. Rodzajów gier karcianych jest tyle, że z pewnością każdy znajdzie swoją ulubioną rozgrywkę.

Trochę historii na dobry początek

Pierwsze karty do gry powstały prawdopodobnie w Chinach w okresie dynastii Tang (lata 618-907). Na początku karty były bardzo drogie i zarezerwowane dla najbogatszych, ponieważ grano płytkami wykonanymi z kości lub kości słoniowej. Po wynalezieniu papieru w XII wieku, Chińczycy mogli się dozwoli oddawać się ulubionej rozgrywce. Karty wykonane były z grubego papieru, na których widniały symbole bambusów, pałek, monet i liczb. Popularność kart szybko przeniosła się z Chin na Bliski Wschód, by w XIV wieku trafić w końcu do Europy. Do Polski karty zawitały około XV wieku z Niemiec. W połowie XVI wieku karty były już tak popularne, że w roku 1558 pojawił się nowy zawód - kartowik sprzedający tylko karty.

Czy warto grać w karty?

W dawnych latach jedną z najpopularniejszych rozrywek była gra w karty. Dziś jednak wolimy pograć na komputerze lub pooglądać telewizję. Pamiętajmy jednak, że przed erą komputerów gra w karty była jedną z podstawowych rozrywek towarzyskich. Kiedyś potrafiły one zgromadzić grono dobrych znajomych, którzy godzinami oddawali się rozgrywka i rozmową. Partie karciane były powszechną atrakcją, która pojawiała się na różnych imprezach i przyjęciach. Gry karciane również dzisiaj mogą być wspaniałą okazją do integracji pokoleń, sąsiadów, znajomych oraz możliwością poznania nowych pasjonatów rozgrywek. Grać w karty może każdy niezależnie od wieku, czy umiejętności, ponieważ niektóre gry karciane są banalnie proste. W Polsce najbardziej znane gry dla dzieci to makao, wojna, świnia, tysiąc. Gry w karty nie wymagają znaczących nakładów finansowych, fajna talia może kosztować ok. 5-10 zł. Talie kart są niewielkie, poręczne i mogą nam towarzyszyć w domu, w podróży na wakacje i wielu innych miejscach.

Warto również wspomnieć, że rozgrywki karciane są świetną lekcją koncentracji. Dzieci nie tylko powinny obserwować swoją talię, ale muszą również uważnie obserwować swoich przeciwników i ich karty. Powinny planować i przewidywać ruchy innych graczy, to doskonała szkoła koncentracji i kojarzenia. W trakcie gry dzieci uczą się również jak radzić sobie z emocjami, ponieważ grze w karty zawsze towarzyszą duże emocje - niecierpliwość oczekiwania na rozdania, radość zwycięstwa oraz gorycz przegranej. Niezależnie od tego, czy bierzemy udział w prawdziwych zawodach, czy rozgrywkach w domowym zaciszu. Dzieci uczą się, że nie zawsze się wygrywa, ale również, że sukcesem należy się tak cieszyć, aby nie ranić innych. Oprócz tego gra w karty jest po prostu fantastyczną zabawą, dzięki grze możemy oderwać się chociaż na chwilę od codziennego życia i poczuć dreszczyk emocji.

Dobrze dobrane kart oczywiście mogą pełnić rolę kształcącą. Karty matematyczne to idealnie rozwiązanie dla dzieci mających problemy w nauce rachunków oraz tych, które chciałyby sprawdzić swoje umiejętności. Dziecko w czasie rozgrywki mimochodem zaczyna wykonywać szereg obliczeń, może początkowo z pomocą, ale szybko przechodzi do sprawnych rachunków pamięciowych.

Na rynku dostępna jest bogata oferta kart, które nie tylko można wykorzystać do typowych rozgrywek, ale mogą służyć do domowej edukacji. Karty "I Love Tatry", "I Love Bałtyk" pokazują piękno naszych krajobrazów, zabytki oraz polską tradycje. O kartach, które możemy wykorzystać w nauce przyrody pisałam we wcześniejszych postach "Grzyby Polski", "Dzikie Ptaki Polski", Dzikie Zwierzęta Polski" oraz "Owady Polski". Ostatnie z nich możecie wygrać w naszym konkursie.

PS. Oczywiście nie polecam gry w karty na pieniądze, bo hazard nigdy nie wyjdzie nam na zdrowie ;)

Konkurs "ZAPROSZENIE DO ROZGRYWKI"

Etap pierwszy 27.06-04.07.2017 wygrywa - Aniela M.