Czy można zwiedzić Budapeszt w jeden dzień? Oczywiście można. Może nie w 100%, ale 99% i też było wspaniale! Impuls. Jedziemy do stolicy Węgier. Pakujemy dzieciaki do babci, a sami wyruszamy na prawdziwy maraton turystyczny.
Góra Gellerta
W Budapeszcie większość najważniejszych miejsc, które warto zobaczyć znajduje się niedaleko siebie, dzięki czemu można przemieszczać się od jednego do drugiego pieszo lub korzystając z komunikacji miejskiej. Gdy miasto budziło się do życia nasze pierwsze kroki postawiliśmy już na Górze Gellerta skąd mogliśmy podziwiać widok na obie strony miasta Budę i Peszt. Na wzgórzu znajduje się wzniesiona w 1850 roku austriacka cytadela oraz Pomnik Wolności, który przedstawia 14-metrową kobietę z brązu trzymającą palmowy liść. Wzniesiony w 1947 roku poświęcony był radzieckim żołnierzom poległym w walce o Budapeszt, jednak w 1989 roku usunięto z pomnika komunistyczne symbole.
Wzgórze Zamkowe
Następnie pieszo udaliśmy się na Wzgórze Zamkowe, które jest reprezentacyjnym miejscem w stolicy, a znajduje się tam najstarsza część miasta oraz Zamek Królewski, nazywany również Zamkiem Buda. Najstarsze fundamenty, pochodzące z czasów Ludwika Wielkiego, a w południowej część kompleksu prowadzone są nadal badania archeologiczne. Chociaż był wielokrotnie zniszczony i przebudowywany, a również obecnie trwają tam prace remontowe, warty jest zobaczenia ze względu na historyczne znaczenie. Naprzeciwko głównej bramy wejściowej stoi Pałac Sándora, oficjalna siedziba Prezydenta Węgier. Na tarasie skąd rozpościera się widok na panoramę Budapesztu stoi Konny Pomnik Księcia Eugeniusza Sabaudzkiego. Na tyłach zamku możemy natomiast podziwiać piękną fontannę przedstawiającą polowanie króla Macieja Korwina - polecamy zobaczyć. Aktualnie zwiedzić tam można dwa muzea - Muzeum Historii Budapesztu oraz Węgierska Galeria Narodowa. Zamek kryje również wiele legend węgierskich. Warto poszukać posąg ptaka zdobiącego północną część zamku - Turula, który według legendy przyczynił się do powstania państwa węgierskiego oraz kruka z pierścieniem w dziobie na Bramie Macieja.
Następnie pieszo udaliśmy się na Wzgórze Zamkowe, które jest reprezentacyjnym miejscem w stolicy, a znajduje się tam najstarsza część miasta oraz Zamek Królewski, nazywany również Zamkiem Buda. Najstarsze fundamenty, pochodzące z czasów Ludwika Wielkiego, a w południowej część kompleksu prowadzone są nadal badania archeologiczne. Chociaż był wielokrotnie zniszczony i przebudowywany, a również obecnie trwają tam prace remontowe, warty jest zobaczenia ze względu na historyczne znaczenie. Naprzeciwko głównej bramy wejściowej stoi Pałac Sándora, oficjalna siedziba Prezydenta Węgier. Na tarasie skąd rozpościera się widok na panoramę Budapesztu stoi Konny Pomnik Księcia Eugeniusza Sabaudzkiego. Na tyłach zamku możemy natomiast podziwiać piękną fontannę przedstawiającą polowanie króla Macieja Korwina - polecamy zobaczyć. Aktualnie zwiedzić tam można dwa muzea - Muzeum Historii Budapesztu oraz Węgierska Galeria Narodowa. Zamek kryje również wiele legend węgierskich. Warto poszukać posąg ptaka zdobiącego północną część zamku - Turula, który według legendy przyczynił się do powstania państwa węgierskiego oraz kruka z pierścieniem w dziobie na Bramie Macieja.
Plac Świętej Trójcy
Z Zamku Królewskiego udajemy się do najładniejszego placu Budapesztu - Placu Świętej Trójcy. To zachwycające miejsce naszym zdaniem jest obowiązkowy punkt zwiedzenia w Budapeszcie. W chodząc na plac znajdziemy barkowy marmurowy posąg, wzniesiony w 1713 roku,
jako wotum wdzięczności za ocalenie miasta od dżumy - Kolumna Morowa.
Kościół Macieja
A tuż za nim przykuwający uwagę okazały budynek - Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, potocznie nazywany Kościołem Macieja, który jest według mnie najpiękniejszą świątynią w całym Budapeszcie. Usytuowany jest praktycznie w samym centrum
Wzgórza Zamkowego, przy placu Świętej Trójcy, a jego strzelista,
neogotycka wieża czyni go jednym z najlepiej rozpoznawalnych zabytków
Budapesztu. Kościół Macieja posiada również wyjątkowo bogate wnętrze: przepiękne zdobienia
na ścianach, piękne
freski oraz niezwykle zdobione witraże. Zwiedzanie wnętrza kościoła jest płatne (1500 HUF), jednak osobiście polecam, ponieważ robi olbrzymie wrażenie. Możliwe jest również wejście płatne na wieże kościoła, z której rozpościera się piękny widok na miasto. Nam niestety nie było dane, ponieważ odbywa się o wyznaczonych godzinach.
Kościół Macieja i Baszta Rybacka |
Baszta Rybacka
Niekwestionowanym miejscem numer jeden w Budapeszcie jest Baszta Rybacka, znajdująca się przy Kościoła Macieja. Zbudowana iście bajkowym neoromańskim stylu z końca
XVIII wieku w miejsce dawnych murów zamkowych. Liczne kolumny, wieżyczki, tarasy zabierają nas w świat marzeń rodem z bajki o księżniczkach i zapewniają przepiękny widok na Dunaj i historyczną stronę peszteńską. Część baszty można odwiedzić za darmo, płatne jest z kolei wejście na najwyższy poziom. Obok baszt znajduje się pomnik konny pierwszego węgierskiego króla Świętego Stefana.
Most Łańcuchowy
Na tym kończymy naszą krótką wizytę w Budzie i poprzez najstarszy most kamienny w Węgrzech przechodzimy do Pesztu. Most stanowił pierwsze stałe połączenie leżących po przeciwnych stronach Dunaju – Budy i Pesztu. Charakterystycznym elementem Mostu Łańcuchowego w Budapeszcie są lwy, które strzegą wejścia na most.
Bazylika św. Stefana
Niedaleko Mostu Łańcuchowego położona jest Bazylika św. Stefana, która
poświęcona została pierwszemu węgierskiemu królowi Stefanowi I. Jest to największy kościół w stolicy Węgier. W świątyni znajduje się rzeźba św. Gerarda (Gellerta), liczne relikwie m.in. zmumifikowana prawicę świętego Stefana oraz ukoronowana kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Antresola kopuły jest otwarta dla zwiedzających i
można się tam dostać 297 schodami lub windą.
Bazylika św. Stefana |
Prawica Świętego Stefana |
Plac Wolności
Nasze dalsze kroki skierowaliśmy na Plac Wolności, na którym stoi wysoki obelisk - pomnik Armii Czerwonej, który
upamiętnia żołnierzy radzieckich poległych w walce o wyzwolenie
Budapesztu. Kilkanaście metrów mamy możliwości wykonania sobie fotki z pomnikiem idącego Ronalda Reagana. Dalej w otoczeniu fontann stoi kontrowersyjny Pomnik ofiar okupacji niemieckiej. U jego podnóża znajdziemy kwiaty, zdjęcia, teksty, kamienie upamiętniające holocaust. Idąc w kierunku Parlamentu przechodzimy obok pomnika stojącego na mostku Imre Nagy’ego – komunistycznego premiera z okresu powstania węgierskiego.
Parlament w Budapeszcie
Budynek Parlamentu w Budapeszcie to bez wątpienia jeden z największych i najpiękniejszych tego typu gmachów na świecie. Zapiera dech w piersiach rozmach i przepych tego neogotyckiego budynku wzniesionego po połączenie trzech miast Óbudy, Budy oraz Pesztu w jedno - Budapeszt. Główna
fasada Parlamentu skierowana jest w stronę Dunaju, ale wejście
umiejscowione jest od strony placu Kossuth Lajos tér, na którym stoi
pomnik Lajosa Kossutha. W budynku przechowywana jest największa relikwia narodu węgierskiego – korona świętego Stefana. Mieliśmy również okazję podziwiać zmianę warty honorowej przez budynkiem Parlamentu.
Parlament |
Zmiana wart przed Parlamentem |
Podczas pobytu w Budapeszcie skorzystaliśmy również z
godzinnego rejsu. Przy dźwiękach walc "Nad pięknym modrym Dunajem" mieliśmy okazje podziwiać piękno
budapesztańskich mostów, Parlamentu, Wzgórza Zamkowego oraz Wyspę
Małgorzaty.
Parlament |
Widok na Górę Gellerta i Pomnik Wolności oraz Łaźnie Gellerta |
Most Elżbiety |
Most Wolności |
Ulica Vaci i Hala Targowa
Przyszła w końcu i pora na chwilę wytchnienia, w tym celu udaliśmy się metrem na ul. Vaci, jedna z najsłynniejszych w Budapeszcie, pełnych małych kawiarenek i stoisk z pamiątkami. Tam spróbowaliśmy kuchni węgierskiej - zupy gulaszowej, klusek węgierskich i naleśników na słodko. Po odpoczynku naszym kolejnym punktem była Hala Targowa, czyli duży zadaszony rynek. Można tam kupić prawie wszystko - od pamiątek, przez regionalne specjały, po owoce i warzywa.
Przyszła w końcu i pora na chwilę wytchnienia, w tym celu udaliśmy się metrem na ul. Vaci, jedna z najsłynniejszych w Budapeszcie, pełnych małych kawiarenek i stoisk z pamiątkami. Tam spróbowaliśmy kuchni węgierskiej - zupy gulaszowej, klusek węgierskich i naleśników na słodko. Po odpoczynku naszym kolejnym punktem była Hala Targowa, czyli duży zadaszony rynek. Można tam kupić prawie wszystko - od pamiątek, przez regionalne specjały, po owoce i warzywa.
Plac Bohaterów
Na koniec jeden z największych i najważniejszych placów w Budapeszcie - Plac Bohaterów. Na środku placu wzniesiono Pomnik Tysiąclecia z mierzącą 34 metrów kolumną zwieńczoną figurą archanioła Gabriela, który zgodnie z legendą ukazał się pierwszemu węgierskiemu królowi świętemu Stefanowi i nakazał mu przyjęcie korony oraz chrześcijaństwa. Na placu znajduje się również 85 metrowa kolumnada podzielona na dwie części, na której znajdują historyczne postacie. Po obu stronach placu znajdują się okazałe budynki, z jednej stronie placu Muzeum Sztuk Pięknych, a po przeciwnej Pałac Ekspozycji.
Na koniec jeden z największych i najważniejszych placów w Budapeszcie - Plac Bohaterów. Na środku placu wzniesiono Pomnik Tysiąclecia z mierzącą 34 metrów kolumną zwieńczoną figurą archanioła Gabriela, który zgodnie z legendą ukazał się pierwszemu węgierskiemu królowi świętemu Stefanowi i nakazał mu przyjęcie korony oraz chrześcijaństwa. Na placu znajduje się również 85 metrowa kolumnada podzielona na dwie części, na której znajdują historyczne postacie. Po obu stronach placu znajdują się okazałe budynki, z jednej stronie placu Muzeum Sztuk Pięknych, a po przeciwnej Pałac Ekspozycji.
Plac Bohaterów |
Pałac Ekspozycji |
Bardzo się cieszę, że tu jesteś! Mam nadzieję, że wpis Ci się spodobał.
Zapraszam do komentowania tu lub na FB. Pozdrawiam!
Budapeszt jest piękny. Ja byłam w nim dwa razy: za każdym razem po 8 godzin. To był obowiązkowy przystanek w drodze do i z Czarnogóry. 8 godzin to niby dużo, ale jednak mało, żeby zobaczyć to wszystko o czym piszesz, chociaż Wzgórze Gellerta i parlament udało nam się zobaczyć. My byliśmy jeszcze w Vidampark, czyli takim jakby wesołym miasteczku :) Ale niczego nie urwało, więc chyba lepiej było pozwiedzać :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie byliśmy nastawieni tylko na zwiedzanie, dlatego dzieciaki zostały u babci. Szybki wypad i powrót, ale było warto :)
UsuńWidzę, że zwiedziliście wszystkie najważniejsze turystyczne miejsca :) ja byłam w Budapeszcie kilka razy, zawsze na krótko i mam z tych wypraw same dobre wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńW Budapeszcie jest co zwiedzać i jeden dzień to mało, ale zawsze coś. W planach mamy jeszcze powrót ;)
UsuńBudapeszt był miejscem mojej podróży poślubnej, więc mam do niego spory sentyment :)
OdpowiedzUsuńCudne miejsce na takie okazje :)
Usuńznam jedynie ich wino, piekne zdjecia:)
OdpowiedzUsuńWina węgierskie pyszne :) U nas popularne są wyjazdy do Egeru i tamtejszych winnic :)
UsuńW jeden dzień aż tyle wspaniałych rzeczy można zwiedzić! Cudowne fotografie to idealna zachęta aby się tam wybrać!
OdpowiedzUsuńKoniecznie i zobaczyć Budapeszt na własne oczy :)
UsuńBudapeszt jest super! Byłam w tym mieście już dwa razy i bardzo mi się podobało. Ostatnio wpadłam właśnie tylko na jeden dzień bo byłam tam przejazdem i było super.
OdpowiedzUsuńMy byliśmy po raz pierwszy i bardzo żałuję, że dopiero teraz udało się nam pojechać.
UsuńPięknie! Też bym się z przyjemnością wybrała
OdpowiedzUsuńPolecam i witam na blogu :)
UsuńTeż byłam jeden dzień. Długo nie zapomnę tamtej wycieczka. Pogoda się udała. Wspaniałe miasto.
OdpowiedzUsuńMy wjechaliśmy do Budapesztu jadąc na wakacje na Bałkany w tym roku. Budapeszt piękny, zachwycający. Aż szkoda, że byliśmy tam tylko przejazdem. Dobre dwa dni można tam spędzić na zwiedzaniu. Generalnie całą wycieczkę zaplanowaliśmy sami. Na balkany.pl czytałam, jak z noclegami na Bałkanach, a konkretnie zmierzaliśmy do Chorwacji. Byliśmy w miejscowości Baśka Voda, którą serdecznie polecam, bo jest na prawdę piękna. Inne miasta również.
OdpowiedzUsuń