Mimo tegorocznej atmosfery daleko odbiegającej od świątecznej, my staramy się maksymalnie przywołać klimat wielkanocny. Rzeżucha kiełkuje na parapecie, przepisy kulinarne zaplanowane, a w między czasie powstają drobne ozdoby świąteczne.
Przepis na najprostszą masę solną
1/2 szklanka drobnej soli
około 1/4 szklanki ciepłej wody
Składniki mieszamy ostrożnie dolewając wodę, aż do uzyskania jednolitej masy konsystencji twardej plasteliny. Masa nie może być za rzadka, ponieważ całość będzie się rozlewać i nie uda nam się ulepić naszych figurek.
Mieszanie wszystkich składników możemy spokojnie zlecić małym artystom, oczywiście należny uzbroić się w cierpliwość, bo z pewnością bałaganu będzie sporo. Jednak zabawa z masą solną potrafi zająć na dłuższa chwilkę nasze pociechy. A przy okazji rozwijamy je manualnie, artystycznie i kreatywnie.
Wielkanocne ozdoby z masy solnej
Z masy solnej możemy wykonać dowolne ozdoby świąteczne, oczywiście w czasie Wielkanocy najpopularniejsze są króliczki, baranki oraz kurczaczki. Jednak masa solna daje duże pole do popisu i możemy podać się szałowi tworzenia.
Wctym roku klasyczne symbole wykonała samodzielnie moja siedmiolatka. Muszę przyznać, że dawno nie widziałam ją z takim zacięciem artystycznym. Wielokrotnie poprawiała swoje małe dzieła sztuki i była bardzo krytyczna wobec siebie. Okraszone łzami, nerwami i radością tworzenia powstały jedyne w swoim rodzaju ozdoby Świąt Wielkiej Nocy w naszym domu.
Suszenie masy solnej
Najszybciej wysuszymy prace z masy solnej w piekarniku przez 1-2h (zależny od grubości figurek) przy temperaturze 100 oC. Figurki najlepiej pozostawić w spokoju na całą noc do wystygnięcia w wyłączonym piekarniku.
To chyba najtrudniejsza część zabawy z masą solną. Oczekiwanie nie należy do ulubionych zajęć naszych dzieci. Córka dobrą chwilę jedząc jogurta wpatrywała się w piekarnik, ale w końcu się poddała ;)
Malowanie masy solnej
Do malowania figurek z masy solnej najlepiej użyć farb akrylowych, ale z doświadczenia wiem, że na domowy użytek wystarczą nierozcieńczone plakatówki.
W naszym przypadku malowanie było bardzo minimalistyczne, ale tak postanowiła autorka. Baranki są białe, króliczek też ma być biały, tylko kurczaczek tradycyjnie został żółciutki.
Czy Wasze dzieci lubią zabawy z masą solną?
Bardzo się cieszę, że tu jesteś! Mam nadzieję, że wpis
Ci się spodobał.
Zapraszam do komentowania tu lub na FB. Pozdrawiam!
Świetna zabawa pamiętam, że gdy byłam dzieckiem też robiłam takie ozdoby :)
OdpowiedzUsuńZabawa zawsze na czasie, można bawić się i bawić :)
UsuńNajpiękniejsze na świecie, jak wszystko co wyjdzie spod rąk naszych dzieci oczywiście. fajnie powspominać te czasy jak samemu robiło się takie cuda w szkole!
OdpowiedzUsuń