Od lat prezentuje Wam gry planszowe i karciane dla dużych oraz małych miłośników takiego spędzania wolnego czasu. Jednak na moim blogu nie było jeszcze recenzji gry, która skierowana byłaby głównie do graczy 18+. Najwyższy czas to zmienić, choć nie obędzie się bez dylematów.
Gra Dylematy składa się z czterech talii. Pierwsza zawiera karty instrukcji, trybu gry, głosów oraz karty punktów. Trzy pozostałe talie zawierają po 55 kart z szalonymi, niemożliwymi, prowokacyjnymi i czasem bardziej życiowymi dylematami:
- zielona talia - lekkie dylematy
- pomarańczowa - średnie dylematy
- czerwona talia - ciężkie dylematy.
Oczywiście poszczególne karty można w dowolny sposób połączyć w czasie rozgrywki. Zasady są bardzo proste, co jest niezmiernie istotne w rozgrywkach z dużą ilością graczy. Każdy graczy otrzymuje dwie karty głosowania z odpowiedziami A i B. W swojej turze należy wylosować kartę Dylematu - zagadnienia moralnego z dwoma możliwymi rozwiązaniami, odczytać go na głos i zdecydować, jaką odpowiedź wybiorą inni. Po krótkiej dyskusji na temat problemu każdy z grających samodzielnie ustala swoją odpowiedź. Jeśli prowadzący rundę prawidłowo wytypuje odpowiedź otrzymuje punkt. Dodatkowo jeden z graczy otrzymuje kartę "Moralny kompas", która podwaja ilość zdobytych punktów. Na koniec tury karta ta przekazywana jest osobie siedzącej na prawo. Ostatecznym celem gry jest zebranie 5 punktów. Gra pozwala również na dodatkowe modyfikacje, dzięki kartom trybu gry.
Zły czarownik zamienia Cię w niedźwiedzia. Niedługo potem spotykasz w lesie swojego syna i musisz mu udowodnić, że jesteś inteligentną istotą. Czy:
- Wkładasz czerwone majtki i pelerynę, aby udawać jego ulubionego superbohatera?
- Podnosisz go do góry, stojąc na skale, i mruczysz „Krąg życia” z „Króla Lwa”?
Problemy, które napotkacie w czasie rozgrywki są zaskakujące, szalone i z pewnością w doborowym towarzystwie zabawa będzie na wysokim poziomie. Gra zapewnia rozluzowanie atmosfery, trochę śmiechu i trochę refleksji. Zagadnienia moralne mają stanowić pretekst do mniej lub bardziej poważnej rozmów oraz do lepszego poznania się na wzajem. Tematyka jest bardzo różnorodna, co zapewnia szerokie pole do dyskusji. Jednak warto dobrać karty Dylematów (szczególnie karty z talii czerwonej) indywidualne do grupy grających. Osoby o poglądach konserwatywnych, z niskim poziomem wyluzowania mogą czuć się nieswojo z niektórymi pytaniami. Warto brać to pod uwagę panując rozgrywkę, aby zaoszczędzić sobie i innych trudnych sytuacji.
Gra Dylematy została zaprojektowania bardzo minimalistyczne. Całość utrzymana w czarnej kolorystyce świetnie się prezentuje, a zgrabne pudełko sprawi, że gra może towarzyszyć nam w wielu sytuacjach. Niestety przy dłuższej rozgrywce wieczorową porą można napotkać problem z ciemnym tłem i czcionką, która może skutecznie utrudnić czytanie tekstu.
Czy zdecydujesz się zagrać w Dylematy?
A. Tak, na pewno!
B. Tak, oczywiście!
Bardzo się cieszę, że tu jesteś! Mam nadzieję, że wpis Ci się spodobał.
U nas praktycznie w ostatnim czasie nie gramy w żadne gry, musimy to zmienić.
OdpowiedzUsuńWidziałam tę grę w sklepie, ale brakowało mi właśnie takiego opisu "z czym się to je". Teraz już wiem, że chętnie przekonałabym się na własnej skórze :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to, że na rynku jest tyle gier. I to dopasowanych do każdego wieku. Wczoraj miałam okazję pograć z moją pięcioletnią wnusią. Dla niej nauka, dla mnie ogromna przyjemność.
OdpowiedzUsuńNie znam tej gry, a zabawa może być z nią świetna. Dzięki za polecenie! Po prostu MAMA
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że ta gra idealnie sprawdza się w roli prezentu.
OdpowiedzUsuńMamy taką noworoczną tradycję, że gramy z przyjaciółmi w planszówki. Tej nie znałam, zapewne byłaby z nią niezła zabawa :)
OdpowiedzUsuńSuper, że nadal publikujesz wpisy z logo Grajmy! Dzięki temu nie przegapiłam, a tej gry nie znałam :)
OdpowiedzUsuń