Hellish Heat - Weronika Plota

 

Lubie eksperymentować z odmiennymi gatunkami literackimi i książkami dedykowanymi dla różnych grup wiekowych. Lubię sięgać po książki z niszy wydawniczych oraz tych szeroko promowanych. Lubię autorów znanych, ale również chętnie daję szansę młodym twórcom. Jestem otwarta, żadnej książki nie wykluczam jeśli coś mnie zainteresuje to po to sięgnę, choćby z czystej ciekawości.

     Dziś zapraszam na literacki debiut pisarki młodego pokolenia. Choć Weronika Plota stawia swoje pierwsze kroki w świecie pisarskim zyskała już uznanie wśród czytelniczek, doceniających jej pióro. Mimo, że nie należę do głównych odbiorców, to z wielką ciekawością rozpoczęłam lekturę pierwszego tomu z zapowiadanej trylogii Hellish.

Tytuł: Hellish Heat

Autorka: Weronika Plota

Wydawnictwo: NieZwykłe

Data wydania: 26.04.2023

Ilość stron: 417

Kategoria: Literatura obyczajowa

 

     Dla Aurory rozpoczynał się nowy rok szkolny w ostatniej klasie, jednak początek nauki nie należał do udanych. Zawsze pod koniec wakacji do rodzinnego domu wracał jej starszy brat. Tym razem było inaczej, a jego powrót zmieni wiele w życiu dziewczyny. Za sprawą Mateo tajemnice rodzinne nabierają nieoczekiwanego zwrotu, a pojawienie się przystojnego Nicholasa wywraca codzienność Aurory. Dziewczyna będzie musiała się zmierzyć z trudnymi decyzjami, a każde pytanie zbliża ją do katastrofalnego rozstrzygnięcia. Aurora naukę łączy z amatorskimi treningami sztuk walki i przygotowywała się do zawodów, które miały być okazją do zdobycia dodatkowych pieniędzy na studia. Jednak trudno przewidzieć do czego to wszystko zmierza.

 

 

     Pierwsze rozdziały nie zachęcały mnie do dalszej lektury. Mamy rodzinną tajemnicę, mamy ciekawych bohaterów, ale początkowo miałam problemy z odkryciem, o co właściwie chodzi. Na kolejnych stronach dużo się działo, ale opisy były nadmiernie szczegółowe i często nie wnosiły nic do akcji. Jednak krok po kroku płynęłam wraz z historią, która zataczała coraz mroczniejsze kręgi. Obserwowałam zmiany zachodzące w bohaterów, komplikujące się zdarzenia i rosnące napięcie na różnych poziomach. Z pewnością nie jest to słodki romans, lecz przepełniona mrocznymi emocjami historia. Autorka zapowiada kontumację trylogii Hellish i z pewnością seria znajdzie swoich zwolenników, ale ja nie mogę jednoznacznie określić, czy sięgnę po ciąg dalszy. Jeśli i ty masz wątpliwości, to jedynym rozwiązaniem jest przeczytanie pierwszej części i przekonanie się na własnej skórze, czy warto poznać historię Aurory i Nicholasa.

 

 

Bardzo się cieszę, że tu jesteś! Mam nadzieję, że wpis Ci się spodobał. 

Zapraszam do komentowania tu lub na FB. Pozdrawiam!