Las, łąka, piknik lub wyprawa nad rzekę, któż tak nie lubi spędzać letnich dni. Często na pierwszy rzut oka niezauważane bezkręgowce towarzyszą nam w każdej naszej wyprawie na łono przyrody. Warto je poznać i polubić, bo bywają fascynujące i pożyteczne.
Tytuł: Wielka Księga Robali
Autor: Yuval Zommer
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 24.05.2017
Liczba stron: 64
Oprawa: twarda
Cena okładkowa: 49,99 zł
"Wielka Księga Robali" jest naprawdę wielka, ale nie tyko ze względu na
rozmiar. Piękne, dopracowane wydanie, zachwyca na każdym kroku - twarda
opraw, grube kartki, intrygujące ilustracje i masa przyrodniczych
ciekawostek.
Zanim zaczniemy naszą podróż autor zaprasza małych odkrywców do zabawy, która towarzyszy im przez całą lekturę.
Co
znajdziemy w środku? Mnóstwo ciekawostek o owadach, troszkę o wijach, o
mięczakach, pająkach też i to nie wszystko. Biolog łapie się za głowę i
krzyczy "co za bałagan" i w dodatku
"robale", przecież coś takiego nie istnieje w nazewnictwie
biologicznym. Ale przecież to nie atlas dla naukowców tylko książka dla
dzieci w wieku przedszkolnym, która zwiera sporo merytorycznych
informacji o bezkręgowcach.
Na
wstępie autor wyjaśnia, co łączy zwierzęta przedstawione w książce,
gdzie je znaleźć oraz opisuje cechy poszczególnych grup - bardzo prosto i
rzeczowo wypunktowane. Na każdej stronie znajdziemy
fantastyczny ilustracje świata robali oraz krótkie, przystępne dla
najmłodszych czytelników wiadomości i zaskakujące ciekawostki.
Biedronki wysłane w kosmos, wije żyjące przed dinozaurami oraz pluskolce
pływające grzbietem do dołu, to tylko niektóre z fascynujących
informacji.
Mały
przyrodnik z pewnością nauczy się podstawowych faktów o bezkręgowcach,
ale także jak je obserwować, założyć im stołówkę i jaką ważną rolę pełnią
w przyrodzie. Przy wybranych tematach znajdziemy również dodatkowe
zadania - znajdź, policz.
Olbrzymi plus za to, że książka, nie tylko przekazuje wiedzę, ale
również rozwija spostrzegawczość i logiczne myślenie. Zmusza małego
czytelnika do uważnego słuchania i aktywnego udziału w lekturze. Na
końcu książki znajduje się ilustrowany wykaz odpowiedzi do
poszczególnych zadań.
"Wielka Księga Robali" to nie tylko ciekawa lektura dla entomologów,
którzy badają jedynie owady, ale dla każdego małego i większego
miłośnika przyrody. Książka z pewnością pomoże rozbudzić zainteresowanie małymi żyjątkami obecnymi w naszej codzienności, jak również może być doskonałym narzędziem w walce z drobnymi fobiami związanymi z robalami wszelkiej maści. Jeżeli lubisz bezkręgowce, to koniecznie zajrzyj do "Wielkiej Księgi Robali", a jeżeli ich nie znosisz, to możne, dzięki lekturze je troszeczkę pokochasz ;) Piękne ilustracje, krótkie, przystępne informacje i mnóstwo zabawy na
każdej stronie, to wszystko rozbudza ciekawość
i chęć zdobywania wiedzy.
Bardzo się cieszę, że tu jesteś! Mam nadzieję, że wpis Ci się spodobał. Zapraszam do komentowania tu lub na FB. Pozdrawiam!
Z tego co widzę to nie jest to zwykły owadowy atlas... Ale to na plus bo napewno taka forma jest weselsza i ciekawsza dla Dzieciaczków.
OdpowiedzUsuńDla przedszkolaka fajna forma zabawy i nauki :)Dla starszych jednak lepszy byłby typowy atlas zwierząt.
UsuńNo w sumie może być fajna, musze pomyśleć , żeby kupić coś takiego dla chrześniaka ;)
OdpowiedzUsuńPowinna się spodobać :)
UsuńOoo, a mój syn właśnie wczoraj się pytał, ile pająk ma oczu i nie wiedziałam ;)
OdpowiedzUsuńto musimy się chyba umówić na korepetycje :)
Usuńksiążka super ;-)
OdpowiedzUsuńKupiłam tę książkę 6 letniej chrześnicy w www.mollbook.pl w świetnej cenie. Przeczytała ją w 3 dni, teraz chodzi i opowiada wszystkim o owadach :) Świetna książka :)
OdpowiedzUsuń