„Kto ma owce, ten ma co chce!”mówi góralskie przysłowie, bo przecież oscypki, wełniane skarpety to słowa, które rozgrzewają niejednego turystę przybywającego pod tatrzańskie szczyty. Wcielcie się w zaradnego bacę i zbierzcie największy kierdel słodkich owieczek i niesfornych baranów.
Dzieciaki uwielbiają rozpakowywać
przesyłki, które do nas docierają, a ja bardzo lubię obserwować ich
reakcję. Tym razem niespodziewana paczka wprawiła w osłupienie całą
naszą rodzinę.
Duża, lekka, a w środku ... wełna?
I jeszcze przepis na oscypek, góralski kapelusz.
Rozpakowywanie przesyłki wprawiły nas w doskonały humor, a potem było jeszcze lepiej.
Tytuł: Owce na manowce
Ilustracje: Masha Sergeeva
Autor: Christian Giove
Wiek graczy: 6+
Czas gry: 15 min
Ilość graczy: 2-4 osób
Data premiery: 08.2018
Data premiery: 08.2018
Zawartość pudełka:
- 100 kart owiec w 5 rodzajach
- 16 kart uroczych pasterskich psów w 4 rasach
Przygotowanie do gry jest bardzo szybkie, wystarczy potasować i rozłożyć kart z wizerunkami owiec na stole w trzech rzędach po 5 kart. Musimy zadbać, aby 3 lub więcej tego samego rodzaju karty nie leżały pionowo lub poziomo obok siebie. Następnie każdy z graczy otrzymuje po 4 karty jednej rasy psa pasterskiego. Każda z kart oznacza ilość możliwych ruchów od 1 do 4 w jednej akcji. Gra przebiega w czterech szybkich turach, które określone są przez karty z wizerunkiem psów. Celem gry jest przesuniecie kart Owiec miejscami, tak aby co najmniej 3 owce tego samego rodzaju ułożone były w poziomym lub pionowym rzędzie. Dopuszczalne jest jedynie zamiana kart przylegających krawędziami do siebie. Po wykonany ruchu i zebraniu swojego stada, dokładamy kolejne karty Owiec z talii.
Jeśli wydaje ci się gra banalnie prosta, to zapewniam, że wesołe stadko potrafi sprytnie pokrzyżować plany wygranej. Prawdziwe polowanie na owcy zaczyna się z wprawionymi pasterzami, którzy znają cena wełny owczej. W ostatecznym rozliczeniu nie liczy się tylko ilość, ale przede wszystkim wartość stada. Każda owieczka biała wyceniona została na 1 punkt, natomiast rzadkie czarne owieczki dają aż 2 punkty. Oczywiście grę wygrywa najbardziej majętny i sprytny gospodarz.
Owce na manowce to krótka, dynamiczna gra z bardzo prostymi zasadami. Doskonała gra dla dzieci rozwijająca spostrzegawczość, planowanie i koncentrację. Urocze owieczki mają coś w sobie i przyciągają niczym magnes. Na punkcie gry oszalała u nas pięciolatka. Sympatyczne owieczki i pieski pasterskie bardzo przypadły jej do gustu. Początkowo nieco ułatwiliśmy zasady ( karty można było dowolnie przestawiać) i okazało się, że zabawa jest świetna. Jednak na tym nie koniec. Karty posłużyły nam w grę w memory, a nawet w Piotrusia.
Kto chciałby zostać juhasem na górskiej hali?
Bardzo się cieszę, że tu jesteś! Mam nadzieję, że wpis Ci się spodobał.
Bardzo ciekawa gra, świetna na prezent
OdpowiedzUsuńJak owce, to idealna gra na nasze tereny :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna wydaje się ta gra. Będę o niej pamiętała :)
OdpowiedzUsuńOwce właśnie do nas jadą, będzie grane :)
OdpowiedzUsuń