Kolejny rok na szlakach Turystycznej Rodzinki za nami.Najwyższy czas na podsumowania i wspomnienia naszych rodzinnych wypraw.
Nasze turystyczne wspomnienia to dalsze wyjazdy i niezapomniane miejsca, w których byliśmy po raz pierwszy i na pewno nie ostatni. Były to wycieczki skrupulatnie zaplanowane, ale jak życie pokazuje nie można sztywno trzymać się planów, a z chaosu też może powstać coś inspirującego. Krótkie, spontaniczne wycieczki górskie, rejs statkiem, przejażdżka metrem albo wędrówka podziemiami. W Polsce jest bardzo wiele ciekawych miejsc, tylko trzeba chcieć je odkryć.
Oczywiście nie mogło zabraknąć nas na szklakach górskich. Wędrowaliśmy
zarówno nowymi, jeszcze przez nas nieodkrytymi szklakami, ale również
odzwierciedlimy znajome miejsca.
Forma: wędrówka piesza
Trasa: Szczawnica Plac Dietla — Bryjarka — Schronisko "Pod Bereśnikiem" (szlak żółty) — Szczawnica
Swoją wędrówkę rozpoczynamy na Placu Dietla, wokół którego znajduje się pijalnia wód mineralnych, Muzeum Uzdrowiskowe oraz Muzeum Pienińskie im. J. Szalaya. Centralny punkt placu Dietla zajmuje fontanna z dwudziestolecia międzywojennego z brązu „Kobieta z dzbanem” oraz pomnik ku pamięci Józefa Dietla - lekarza balneologa, profesora i rektora UJ.
Bardzo przyjemna trasa na wiosenne rozruszanie kości, a z drugiej strony atrakcyjna pod względem widokowym. Szlak początkowo prowadzi drogą pośród zabudowań, by w końcu ostro skręcić w lewo na nieco stromą drogę leśną. Wzdłuż drogi towarzyszą nam kolejne stacje drogi krzyżowej, aż dochodzimy do Bryjarki. Ostanie przejście prowadzi wąska ścieżką, a następnie kamiennym podejściem, warto zadbać tam o wzmożone bezpieczeństwo najmłodszych. Na jej szczycie znajduje się obecnie metalowy krzyż, który zastąpił drewniany pochodzący z ok.1860 roku. Zgodnie z miejscową tradycją znajdowała się tam mogiła konfederatów barskich. Z Bryjarki możemy podziwiać panoramę Szczawnicy, Pieniny, czy okazały przekaźnik na Jarmucie i wyciąg na Palenicę. Dalsza droga prowadzi przez łąki, aż schroniska pod Bereśnikiem. Bacówka PTTK pod Bereśnikiem obecnie oferuje miejsca noclegowe, pyszna kuchnię i świetnym klimat.
Więcej o naszej wycieczce do Bacówka PTTK pod Bereśnikiem w poście - Bacówka PTTK pod Bereśnikiem
30 kwietnia 2018
Forma: wędrówka piesza
Trasa: Kowaniec — Bukowina Miejsca — Kaplica Papieska — Schronisko na Turbaczu (szlak żółty) — Polana Długie Młaki — Polana Upłaz — Długa Polana — Kowaniec ( szlak zielony)
Korzystając z pięknej kwietniowej pogody postanowiliśmy wybrać się na Turbacz, wybraliśmy jednak nie znany nam w całości szklak żółtym. Zaliczana jest do najłatwiejszych dróg prowadzących na najwyższy szczyt Gorców, choć i tu nie brakuje nieco wymagających podejść. Naszą wyprawę zaczęliśmy na parkingu na Kowańcu. Początkowo szlak prowadzi drogą pomiędzy domostwami, a następnie drogą przez las i gorczańskie polany. Na zejście wybraliśmy szklak zielony, który zapewnia piękne widoki na Nowy Targ, Tatry, czy Jezioro Czorsztyńskie oraz Pieniny. Wędrówka to doskonała okazja na podziwianie przyrody, ale w przypadku szklaku na Turbacz, to również miejsce na naukę historii. Kaplica Papieska, pomnik mjra Józefa Kurasia "Ognia", czy pomnik ku czci św. Maksymiliana Kolbe, to ważniejsze miejsca historyczne w Gorcach.
Wędrując szklakiem żółtym dochodzimy do Polany Rusnakowskiej, gdzie znajduje się Kaplica Matki Boskiej Królowej Gorców, nazywana także Kaplicą Papieską, Partyzancką lub Pasterską. Została wybudowana w 1979 z okazji pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. We wnętrzu kaplicy znajdziemy pełno elementów nawiązujących do symboliki papieskiej, maryjnej, historyczno-patriotycznej oraz kapliczka Matki Boże Leśnej, która przed wybudowaniem kaplicy znajdowała się na tej polanie.
Szczyt zdobyty - Turbacz 1310 m n.p.m., a potem zasłużony odpoczynek w schronisku PTTK im. Władysława Orkana. Więcej o Schronisku na Turbaczu oraz wędrówce szklakiem zielonym możesz przeczytać w poście Turbacz – najwyższy szczyt Gorców.
Pomnik "Ognia" w kształcie krzyża z partyzancką czapką
odsłonięty został 2012 roku. Stoi na prywatnej działce rodziny Kurasiów
przy szlaku na Turbacz - nad Halą Długą. Józef
Kuraś to postać bardzo kontrowersyjna. Dla jednych jest on bohaterem
powojennego Podhala
zwalczającym sowiecką władzę, natomiast dla innych był bandytą i
mordercą.
Pomnik św. Maksymiliana Kolbe na polanie Brożek przy zielonym szlaku na Turbacz powstał 1973 roku z inicjatywy św. pamięci Stefana Mrugały. Trzy suche drzewa postawione korzeniami do góry otoczone drutem
kolczastym, ołtarz polowy, krzyż z pasiakiem oraz numerem obozowym brata
Kolbego robi olbrzymie wrażenia. Warto przy nim przysiąść na dłużej
wsłuchać się w odgłosy natury i zastanowić się nad sensem ludzkiego
życia oraz przybliżyć dzieciom niełatwą historię Polski.
27 lipca 2018
Forma: wycieczka rowerowa
Trasa: Szczawnica — Pawilon Pienińskiego PN — Przejście Graniczne — Szczawnica
Naszą wycieczkę rozpoczynamy u podnóża wyciągu krzesełkowego na Palenicę. Trasa rowerowa prowadzi wzdłuż brzegu potoku Grajcarek. Na całej długości trasa rowerowa oddzielona jest od traktu pieszego, ale w kilku miejscach krzyżują się przejścia pieszo-rowerowe. Deptak jest chętnie wybierany również przez pieszych, dlatego najwygodniej wyprać na wycieczkę poza weekendem. Następnie do trasa prowadzi malowniczym przełomem wzdłuż rzeki Dunajec. Naszą wycieczkę zakończyliśmy przy przejściu granicznym ze względu na małych rowerzystów, ale może być dalej kontynuowana do Leśnicy lub Czerwonego Klasztoru. Po drodze polecam zajrzeć do Pawilonu Pienińskiego PN, gdzie można bezpłatnie obejrzeć wystawę przyrodnicza oraz filmy edukacyjne i oczywiście odpocząć.
27 sierpnia 2018
Forma: wędrówka piesza, wyciąg kszesełkowy
Trasa: Szczawnica Pieniny — Schronisku PTTK Orlica — Szafranówka — Palenica — Szczawnica (szlak niebieski)
To nie była nasza pierwsza wyprawa na Palenicę, ale po raz pierwszy zakończona rodzinnym zjazdem wyciągiem krzesełkowym. Naszą wyprawę rozpoczęliśmy w Szczawnicy Pieniny, po przejściu traktem wzdłuż Przełomu Dunacja, dochodzimy do Schroniska Orlica. Po krótkim odpoczynku z pełnymi brzuchami oraz nowa widzą ruszamy dalej.
Niestety dalszą trasa prowadzi leśną ścieżką, częściowo uczestnicy pokonują ja na czworakach :) Nikt jednak się nie poddał i po ciężkiej wspinaczce szlakiem niebieskim wychodzimy na wzniesienie. Tam znajduje się turystyczne przejście graniczne Szczawnica-Leśnica. My wybieramy dalsza drogę, teraz prowadzącą łagodnie po szczytach. Z polan możemy podziwiać rozciągające się widoki na dolinę Grajcarka oraz Beskid Sądecki.
W czasie tego etapu wszystkim poprawiają się humory i wstępują nowe siły, które zostają wykorzystane na dogłębne zapoznanie się z eksponatami ścieżki przyrodniczej. Gigantyczne grzyby, mrówka, motyl i inne zwierzęta to fajna atrakcja dla dzieci.Po zdobyciu szczytu Szafranówki udaliśmy się do kas kolejki krzesełkowej na Palenicy i zjechaliśmy do Centrum Szczawnicy.
W naszym tegorocznym zestawienia nie może zabraknąć wielodniowej wyprawy przez Polskę. Ruszamy przed nami 2 dwa tygodnie w drodze i ponad 1500 km, samochód
zapakowany do granic możliwości, humory dopisują i pogoda początkowo
też.
Forma: wędrówka piesza - zwiedzanie miasteczka
Nasza wizyta w tym małym miasteczku, to właśnie dobry przykład nieplanowanego postoju, który okazał się wspaniałą dawką historii Polski. Góra Kalwaria od początku swojego istnienia pełniła funkcję osady zbrojnej. W początkach istnienia Góra była wiosną rycerską, w czasie II wojny światowej siedzibą wojska artylerii ciężkiej, a w roku 1940 Niemcy utworzyli w mieście getto dla ludności żydowskiej. Z historią miasta wiążą się również burzliwe dzieje religijne, których pozostałości mogliśmy oglądać w postaci zabytkowych budowli - kościołów, synagogi. Nocleg w koszarach wojskowych przebudowanych na komfortowy hotel, w którym na każdym kroku można było oglądać zabytki wojska, długo zostanie w naszych wspomnieniach.
29 czerwca 2018 - pierwszy dzień z historią Forma: wędrówka piesza, metro, tramwaj, samochód
Gdy wysyłaliśmy zgłoszenie do tegorocznej edycji Turystycznej Rodzinki i poznaliśmy hasło przewodnie "Na szlakach niepodległości" wiedzieliśmy, że musimy wybrać się do Warszawy. Po raz pierwszy całą rodziną zwiedzaliśmy stolice i dla najmłodszych było to niesamowita przygoda. Warszawa rozpieszczała nas piękną słoneczną pogodą oraz miłą atmosferą. Wybraliśmy zarówno zwiedzanie miejsc atrakcyjnych dla dzieci, jak i tych związanych z historią Polski. Zamek Królewski, Pałac w Wilanowie, Łazienki Królewskie, Pałac Prezydencki, czy Grób Nieznanego Żołnierza, to tyko wybrane punkty naszej wizyty w Warszawie.
30 czerwca - 4 lipca 2018
Forma: wędrówki piesze, kajaki, rejs łódką
Nasz pobyt na Pojezierze Mazurskie związane było ze zwiedzaniem kilku
mazurskich miejscowości. Naszą przygodę z Mazurami rozpoczęliśmy w
kajakowym eldorado, czyli
małej wiosce, która wraz z sezonem wakacyjnym ożywa i wypełnia się
turystami chętnymi podziwiać Mazury z kajaku. Krutyń i Stanica Wodna PTTK
sprawiła, że odpoczęliśmy od wielkomiejskiego zgiełku Warszawy i
zregenerowawszy siły w czasie wędrówek po ścieżkach edukacyjnych i
spływie kajakowym.
Dużo WIĘCEJ o naszym pobycie możecie przeczytać w poście Krutyń, Krutynia i Stanica Wodna PTTK
Kolejnym naszym punktem była wizyta w jednym z bardziej znanych kurortów mazurskich, czyli w Mikołajkach. Oczywiście
prócz zwiedzania miasta, plażowania nie mogło zabraknąć rejsu po
jeziorze Mikołajskim oraz największym jeziorze w Polsce - Jeziorze
Śniardwy.
Spotkanie blogowe,
w którym miałam okazję uczestniczyć w Folwark Łuknajno był dla moje
rodziny również okazja do odwiedzenia wspaniałych terenów Mazurskiego
Parku Krajobrazowego. Jezioro Łuknajno jest rezerwatem ornitologicznym,
gdzie mieliśmy okazję obserwować liczne ptactwo wodne.
5 -7 lipca 2018
Forma: wędrówki piesze
Do Fromborka przybiliśmy przypadkiem i okazało się ze można tu spędzić miłe chwile. Piękne zachody słońca, dużo miejsc do zwiedzania i spora dawka historii oraz nauki dla każdego. Wieża Wodna, Planetarium, Wieża Radziejowskiego zachwyciły małych i dużych podróżników. Frombork miejsce, w którym poznaliśmy życie i pracę najsłynniejszego astronoma nowożytnej Europy - Mikołaja Kopernika.
Dużo WIĘCEJ o naszej wycieczce możecie przeczytać w poście Frombork miasto Kopernik.
Dużo WIĘCEJ o naszej wycieczce możecie przeczytać w poście Frombork miasto Kopernik.
Forma: wędrówka piesza
W Zamościu byliśmy już kolejny raz, ale odkrywamy w tym mieście kolejne
ciekawe miejsca turystyczne. Naszym tegorocznym odkryciem był o
zwiedzanie fortyfikacji, oraz podziemi trasy turystycznej. Wspaniała
lekcja historii w bardzo przystępnej formie, przypadał do gustu całej rodzinie.
To tylko wybrane punkty naszych rodzinnych podróży oraz wędrówek anno domini 2018. Mogliście nas spotkać również :
Małopolska:
Rabka Zdrój - Park Zdrojowy,
Zakopane - Gubałówka
Sucha Beskidzka
Kraków
Tyniec
Lubelskie
Hrubieszów
Kotorów
Dziękuję za ten rok i do zobaczenia Turystyczne Rodzinki :)#turystycznarodzinka
Bardzo się cieszę, że tu jesteś! Mam nadzieję, że wpis
Ci się spodobał.
Zapraszam do komentowania tu lub na FB. Pozdrawiam!
Zapraszam do komentowania tu lub na FB. Pozdrawiam!
Zdecydowanie góry to moje klimaty i ten piekny Frombork....bajka ;)
OdpowiedzUsuńMusze przyznać że ten wątek jest bardzo ciekawy.Na pewno ten wątek zainteresuje bardzo dużą liczbę osób.Jestem pewien.
OdpowiedzUsuńSuper, że tak wspólnie podróżujecie. Pomyślcie koniecznie o wyjeździe za granicę. Atrakcyjnym miejscem dla Was pod kątem kulinarnym oraz turystycznym będzie Bolonia. Na naszym portalu dowiecie się, jak znaleźć tam nocleg, a także co warto zobaczyć. Rodzinny wyjazd do Włoch jest możliwy, kwestia dobrej organizacji, a wy zdecydowanie ją posiadacie.
OdpowiedzUsuńPolecam sprawdzić atrakcje w Krakowie - https://www.shootingcracow.com/co-zobaczyc-w-krakowie/
OdpowiedzUsuńTam totalnie nie macie prawa się nudzić. Atrakcji jest po prostu całe mnóstwo. Wybieracie się?
Podróżowanie to świetna sprawa, jak się oboje tym pasjonujecie. Ciekawa i przyjemna relacja z wędrówki. W Indonezji jest wiele miejsc, które warto zwiedzić i są też trasy i szlaki dla typowych osób jak Wy.
OdpowiedzUsuń