Bycie eko stało się w ostatnich czasach bardzo modne. W telewizji, radiu często poruszane są te tematy. Warto również rozmawiać z dziećmi o współczesnych zagrożeniach, zmianach klimatycznych oraz pozytywnych działaniach na rzecz naszej planety.
Witaj, Skarbie! Jak masz na imię? Wypowiedz je proszę na głos. Na pewno jest bardzo ładne i lubisz, kiedy ktoś mówi do Ciebie po imieniu. Ja nazywam się Ziemia.*
Takimi słowami rozpoczynamy przygodę z niesamowitą kosmiczną rodziną. Ziemia przedstawia swoich rodziców - Słońce i Księżyc oraz rodzeństwo - planety Układu Słonecznego. Poznajemy historię narodzin naszej Gwiazdy oraz kilka istotnych faktów na temat wszystkich planet. Jednak głównym tematem są problemy z jakim obecnie musi się zmierzyć Ziemia.
Tytuł: Ekorodzina
Autor: Magdalena Harnatkiewicz
Wydawnictwo: Dlaczemu
Data wydania: 29.01.2020
Liczba stron: 40
Oprawa: twarda
Data wydania: 29.01.2020
Liczba stron: 40
Oprawa: twarda
Cena: 29,00 zł
Ekorodzina kierowana jest do najmłodszych, ale znajdziemy tam zarówno bardzo dziecięce określenia, jak i nieco trudniejsze pojęcia. Ilustracje Marty Zawieruchy wspaniałe uzupełniają opisywane historię. W książce znajdziemy wiele barwnych porównań pomagających zrozumieć najmłodszym różne zagadnienia - gorączka Ziemi jako efekt cieplarniany, topnienie lodowców jako sposób na jej obniżenie. Nie bardzo podobało się nam natomiast porównanie pór roku do etapów życia człowieka. Nie jestem również zwolenniczką używania niektórych słów i dużej ilości zdrobnień - głupole, zwierzątka, domek, brzuszek.
Książka zachęca czytelników do podejmowania działań, które mają na celu zmienić losy naszej planety. Czytelnicy mogą poznać Układ Słonecznym, Ziemię i co najważniejsze kroki jakie może podjąć każdy z nas na rzecz środowiska naturalnego. Autorka porusza wiele spraw i istotnych problemów współczesnego świata, niestety czasami przeskakuje z tematu na temat. W książce znajdziemy wiersz, żarty Saturna oraz propozycja zaśpiewania piosenki. Autorka odsyła również czytelników do internetu, aby uzupełnił swoją wiedzę. Nie jest to może idealne rozwiązanie, ale w obecnej dobie rozwoju technologii nie możemy "zamkną" dzieci przed tym źródłem informacji, a jedynie co możemy zrobić to nauczyć właściwie korzystać z zasobów internetu. Moim zdaniem książka może być dobrym początkiem do dyskusji i poszerzania wiedzy podczas lektury w domu lub przedszkolu.
Książka została dobrze przyjęta w naszym domu. Bardzo podoba się nam wydanie - kwadratowy format, twarda oprawa, ciekawe ilustracje i dodatkowe kolorowanki na końcu książki. Ekorodzinę czytałam wspólnie z sześciolatką, która chętnie słuchała i zadawała wiele pytań. Zainteresowaniem książkę przeczytał również mój dziewięciolatek. Przy okazji lektury powstał również plakat naszej Ekorodziny.
* fragment książki Ekorodzina autorstwa Magdaleny Harnatkiewicz str. 7
Bardzo się cieszę, że tu jesteś! Mam nadzieję, że wpis Ci się spodobał.
Zapraszam do komentowania tu lub na FB. Pozdrawiam!
Takie książki są na wagę złota. Na ten temat nigdy nie mówi się za wiele.
OdpowiedzUsuńMamy tą pozycję w domu i moi synowie również z chęcią słuchali jej treści a później zasypali nas pytaniami. Bardzo chcieli mieć wpływ, ale tylko pozytywny na planetę
OdpowiedzUsuńTrafiłam kiedyś na tę książkę w sieci, ale nie byłam pewna, czy kupić. Bardzo fajna obiektywna recenzja. Takie wpisy cenię najbardziej. Z merytorycznych "wpadek" dodałabym jeszcze, że Pluton nie jest aktualnie uznawany za planetę przez Międzynarodową Unię Astronomiczną. Ale tematyka eko powinna być z dziećmi poruszana, bez wątpienia.
OdpowiedzUsuńUczenie od najmłodszych lat odpowiedzialności za środowisko naturalne wydaje się być dzisiaj szczególnie ważne. A właśnie zastanawiałem się nad prezentami dla dzieci siostry, dzięki Tobie już wiem co między innymi kupię ;)
OdpowiedzUsuń